Na rynku w tym tygodniu obserwowaliśmy duże wzrosty. Bitcoin urósł w tym tygodniu o ponad 15%, Ethereum ponad 40%. Sentyment na rynku kryptowalut uległ jednak pogorszeniu po ogłoszeniu raportu kwartalnego Tesli, w którym znalazła się informacja o sprzedaży 75% posiadanych Bitcoinów w I kw. 2022 roku.Łączna wartość sprzedanych aktywów wyniosła ok. 936 mln USD Co na to rynek?
Zacznijmy od początku. Spółka Elona Muska należała do instytucji, które posiadały największe ilości Bitcoina. Elon wielokrotnie wypowiadał się bardzo pozytywnie na temat kryptowalut – głównie Bitcoina oraz Dogecoina. Informacja ta zatem unieszczęśliwia wiele osób, które tak jak Elon było byczo nastawionych co do przyszłej powszechnej adopcji kryptowalut.
Czy Tesla i jej ruchy mogą mieć wpływ na trwałe obniżenie sentymentu na rynku? Jak na tę informację zareaguje sam Bitcoin?
Co dalej z Bitcoinem?
Bitcoin szybko odbił się w dół od poziomu 24 000 USD i w chwili obecnej jest nieco poniżej poziomu 23 000 USD. Można powiedzieć, że walczymy obecnie o utrzymanie ważnego wsparcia, które znajduje się w okolicach 21 500 USD i po jego przekroczeniu wielu analityków wieszczy kolejne poziomy spadków.
W zachowaniu Bitcoina widzimy jednak pewną nadzieję – jeśli cena mimo tak dużej informacji o upłynnieniu 75% posiadanych przez Teslę rezerw ponownie przekroczy 24 000 USD będzie to bycza informacja, która świadczy o sile obecnych wzrostów i tworzy potencjalne miejsce na zdobycie kolejnych poziomów w tym magicznych 25 000 USD.
Czy warto kupić Bitcoina w 2022?
Można powiedzieć, że mimo wszystko Bitcoin pokazał bycze rogi i nawet negatywne informacje z raportu Tesli nie spowodowały spadku poniżej MA200 na interwale tygodniowym. Czy cena utrzyma główne wsparcie? Tego nie wiemy. Konsekwencje jej przekroczenia mogą być jednak katastrofalne – łącznie z masową wyprzedażą i wejściu w kolejne dołki cenowe. Czy zobaczymy zatem kolejny dołek w 2022 roku? Prawdopodobnie przekonamy się o tym już niedługo.
Rozpatrując sytuację Bitcoina nie sposób nie zwrócić uwagę na światowe czynniki ekonomiczne, które mogą zdecydować o kierunku szerokiego rynku kryptowalut. Pod koniec lipca Joe Biden oraz Xi Jinping mają spotkać się w celu omówienia obecnej sytuacji gospodarczej, a decyzje, które zapadną na tym spotkaniu będą miały swoje przełożenie na rynki finansowe. Dalsza polaryzacja Stanów Zjednoczonych z Chinami może pogłębić światową recesję, a do tej pory rynek kryptowalut nie miał okazji przejść “chrztu bojowego” w obliczu negatywnych czynników ekonomicznych.
W lipcu spodziewamy się także publikacji kolejnych raportów kwartalnych – tym razem przez hegemonów amerykańskiej giełdy Apple oraz Amazon. W przyszłym tygodniu poznamy także wstęne odczyty PKB USA – jeśli po raz kolejny będą one spadkowe będziemy już żyć w czasach potwierdzonej recesji, co na pewno wzmocni przekaz medialny oraz może być zapalnikiem do kolejnej decyzji o podwyżce stóp procentowych przez FED.
Wszystkie rynki koncentrują się obecnie na informacjach płynących z FEDu i będą one decyzyjne w kwestii najbliższych miesięcy. Czy Jerome Powell zdecyduje się na kolejny cykl podwyżek, który będzie kamieniem u szyi dla Bitcoin maksymalistów? Może jednak przerwiemy cykl rosnących stóp procentowych i rynek kryptowalut będzie w stanie wziąć głęboki oddech? O tym przekonamy się już wkrótce, z całą pewnością kolejne kilka sesji na rynku przesądzi o jego kierunku w kolejnych tygodniach.
Entuzjasta kryptowalut – swoją wiedzę na temat rynku kryptowalut stara się przekazać w prosty sposób. Wierzy, że kryptowaluty są pieniądzem przyszłości i każdy z nas powinien posiadać Bitcoina.
